Jakie są dobre strony żalu?
Myśląc o popełnionych błędach i czując z tego powodu żal, zmniejsza się szansa na popełnienie podobnego błędu po raz kolejny – przekonuje Daniel Pink w książce „Żałować czy nie żałować? Jak spoglądanie wstecz pomaga nam ruszyć naprzód”. Umiejętnie wykorzystamy żal, może być źródłem trzech korzyści.
Żal może ulepszyć nasze decyzje
Wpływa na proces podejmowania decyzji, gromadzimy więcej informacji, poświęcamy czas na wnioskowanie. – Potrzebujemy umiejętności żałowania nie najlepszych decyzji; muszą one wzbudzać w nas złe samopoczucie właśnie po to, byśmy mogli lepiej decydować w przyszłości – pisze.
Psycholog Barry Schwartz, który jako jeden z pierwszych badał żal wyjaśnia, że to nieprzyjemne uczucie może uwidocznić popełnione błędy, aby w przyszłości, jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji, już ich nie powtórzyć.
Żal może podnieść wydajność
Pozytywnie wpływając na wytrwałość, podnosi wydajność. Żal nie zawsze ma pozytywny wpływ na osiągnięcia, początkowy ból jest przytłaczający, nieustanne powracanie myślą do porażek może mieć przeciwny skutek.
Ciekawe wnioski przynosi analiza aplikacji składanych przez młodych naukowców na prestiżowe stypendia. Przeanalizowano historie 1000 osób, połowa minimalnie przekroczyła próg i otrzymała stypendium, pozostałym zabrakło niewiele i musiały zmierzyć się z żalem. Jak potoczyły się kariery naukowców? Przegrani w dłuższej perspektywie osiągali lepsze wyniki, byli częściej cytowani, pisali lepsze artykuły niż osoby, które otrzymały stypendium przekraczając o włos wymagany próg. Przeszkody stała się dla nich motywacją do pracy, żal wpłynął na zmianę strategii, co pozytywnie przełożyło się na osiągnięcia.
Żal może pogłębić znaczenie
Badacze poprosili studentów o kontrfaktyczną refleksję (co by się stało, gdyby) nad wyborem college’u oraz nawiązanymi znajomościami. Okazało się, że osoby myślące w ten sposób o ważnych chwilach doświadczały ich głębszego znaczenia niż osoby, które rozmyślały wprost o ich znaczeniu. – W podobny sposób ludzie rozważający kontrfaktyczne alternatywy dla wydarzeń, jakie miały miejsce w ich życiu, doświadczają wyższego poziomu uczuć religijnych i głębszego poczucia celu niż wtedy, gdy po prostu przypominają sobie te fakty czy zdarzenia – pisze Pink.
Żal może uczynić nas lepszymi, jeśli odpowiednio się z nim obchodzimy. Problem w tym, że często tak nie jest, za dużo żalu to stan niebezpieczny dla zdrowia psychicznego. Pink przekonuje, że powinniśmy mierzyć się emocjami, aby wykorzystać je w przyszłości. Osoby, które raczej akceptują niż osądzają własne negatywne doświadczenia mają się lepiej, żal pomaga im wznieść się wyżej. – Kluczowe jest wykorzystanie żalu jako katalizatora reakcji łańcuchowej: serce wysyła sygnał do głowy, głowa inicjuje działanie.
Mara Abbott w wyścigu kolarskim na olimpiadzie w Rio w 2016 r. na ostatnim etapie straciła prowadzenie i skończyła na czwartym miejscu. To były ostatnie zawody w jej znakomitej karierze. Była zdruzgotana, ale znalazła sens. – Jeśli masz złamane serce, to znaczy, że zrobiłaś coś dostatecznie ważnego, wielkiego i cennego, by złamało ci serce – mówi Abbott. Uważa, że pęknięcia pozwalają przeniknąć światłu, a spoglądanie przez nie pozwala dostrzec zapowiedź dobrego życia.
Daniel Pink, Żałować czy nie żałować? Jak spoglądanie wstecz pomaga nam ruszyć naprzód, Studio Emka, Warszawa 2022
World Regret Survey
Daniel Pink, The Power Of Regret, Talks at Google
Autor zdjęcia K. Mitch Hodge / Unsplash